Nowe standardy pomiarowe: Wyższe harmoniczne w sieci

Sytuacja w sieci niskiego napięcia znacznie się zmieniła w ciągu ostatnich kilku lat. Wynika to z pojawienia się nowych urządzeń – oświetlenia, elektroniki z zasilaczami impulsowymi – oraz ze zmian w miejscach zasilania/generatorów.

Zasilacze – wielu małych graczy

W przeszłości stosowano głównie duże generatory (maszyny wirujące). Ich konstrukcja prowadziła do bezpośredniego generowania krzywej sinusoidalnej. Ich zniekształcenia wynikały z niedoskonałości technicznych (elektrycznych i mechanicznych) i były bardzo małe.

Obecnie w terenie znajduje się duża liczba małych, nieobrotowych generatorów – są to falowniki/przetwornice impulsowe. W celu wygenerowania krzywych pseudo sinusoidalnych stosuje się modulację szerokości impulsu (PWM) z filtrem dolnoprzepustowym. Częstotliwość modulacji sięga kilku kHz. Zasadniczo PWM generuje wiele wyższych harmonicznych, które należy odfiltrować z sygnału końcowego.

Filtracja tych harmonicznych wiąże się jednak z wyższymi kosztami finansowymi i dlatego w większości przypadków jest tolerowana. Im wyższa generowana moc, tym bardziej skomplikowana i kosztowna filtracja (cewka i kondensator). W konsekwencji prowadzi to do pogorszenia jakości zasilania.

Urządzenia – brak powodów do zadowolenia

W przeszłości dominowały urządzenia gospodarstwa domowego działające na zasadzie rezystancyjnej (żarówki, ogrzewanie, bojlery wodne…). Składały się one z prostych regulatorów, a ich elektronika była zasilana z liniowych zasilaczy. Maszyny wirujące były sterowane przez klasyczne regulatory liniowe. Harmoniczne pojawiały się bardzo rzadko, a ich wielkość była znikoma. Urządzenia były również dobrze skompensowane pod względem współczynnika mocy.

Dlatego nie było potrzeby, aby odbiorcy końcowi – gospodarstwa domowe – mierzyli energię bierną lub obserwowali jakość dostarczanej energii. Jakość ta była monitorowana tylko przez dużych odbiorców, a także na transformatorach dystrybucyjnych, gdzie miało to sens.

Liczba harmonicznych w zasilaczach impulsowych
Liczba harmonicznych, pierwsza harmoniczna nie jest podana. Źródło: CIRED

Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wśród źródeł światła dominują świetlówki kompaktowe i żarówki ledowe. Są one zasilane ze zmieniaczy impulsowych, ze słabą kompensacją współczynnika mocy i bez kompensacji zakłóceń.

Czasami kompensacja jest całkowicie pomijana w celu utrzymania niskich cen. Kondensatory są używane do ograniczania impedancji żarówek ledowych. W efekcie następuje spadek poboru mocy czynnej o kilkadziesiąt procent przy jednoczesnym wzroście wpływu mocy biernej i mocy o wyższej częstotliwości. Oszczędzamy na mocy czynnej, podczas gdy współczynnik mocy ulega znacznemu pogorszeniu.

Liczba harmonicznych w nowoczesnych źródłach wyładowań atmosferycznych
Zdjęcie pokazuje przykład harmonicznych w sieci. Dziś nie ma wyjątku, że normy są łamane.

W dzisiejszych czasach prawie wszystkie urządzenia wykorzystują zasilacze impulsowe lub inne zsynchronizowane zmieniacze sterowane / przełączane przez przejście przez zero. Źródła te mają stosunkowo wysoką sprawność i niewielkie rozmiary, ale jeśli ich używamy, pojawia się duża ilość wyższych harmonicznych prądu (i wtórnie do tego, napięcia).

Zużycie
(moc czynna)
Moc pozornaWspółczynnik mocy
Klasyczna żarówka60W60VA1
Kompaktowa lampa fluorescencyjna12W30VA0,4
Dioda LED5W10VA0,5
Tabela porównuje zużycie energii przez źródła oświetlenia

Jak mierniki E (nie) mierzą wyższe harmoniczne?

E-metry (liczniki energii elektrycznej) powinny mierzyć całą dostarczoną/zużytą energię. Oznacza to zarówno energię podstawowych harmonicznych, jak i wszystkie harmoniczne pojawiające się w sieci. Dzisiejsze elektroniczne liczniki energii mogą mierzyć z dużą dokładnością bardzo małe ilości prądu (prąd spoczynkowy).

Z drugiej strony nie mierzą one energii zawierającej wyższe harmoniczne w sieci. Na tym etapie legalne przyrządy pomiarowe znacznie odbiegają od rzeczywistej sytuacji w sieci.

Najważniejszym ograniczeniem jest częstotliwość próbkowania przetwornika analogowo-cyfrowego (adc). Przetwornik ten musi być wyposażony (zgodnie z teorią próbkowania) w filtr dolnoprzepustowy – filtr antyaliasingowy – zapewniający, że wyższe harmoniczne nie zbliżą się do przetwornika.

Obecnie częstotliwość próbkowania zwykle osiąga 1 kHz – teoretycznie możemy więc mierzyć harmoniczne o częstotliwości do 500 Hz (10. harmoniczna). Częstotliwości powyżej 1 kHz (częstotliwość dla wszystkich falowników) nie są w ogóle mierzone.

Zależność częstotliwości przekładników prądowych ma również (mniejszy) wpływ na wyniki pomiarów energii wyższych harmonicznych. Ta zależność częstotliwości jest źle kompensowana w dziedzinie czasu, podczas gdy może być kompensowana w dziedzinie częstotliwości. Co więcej, w przypadku cewek dwurdzeniowych (z odpornością na prąd stały) kompensacja jest niemożliwa.

Mierniki elektryczne z zasilaniem kondensatorowym również wpływają na pomiar wyższych harmonicznych. Mierniki te nagrzewają się, gdy obecne są wyższe harmoniczne. Zasilanie miernika E jest przeciążone przez wyższe harmoniczne, co może spowodować jego uszkodzenie.

Prezentacja tego, jak mierniki elektryczne z różnymi symulacjami dolnego filtra dolnoprzepustowego (nie) mierzą wyższe harmoniczne.

Jak możemy sobie z tym poradzić?

Mamy kilka możliwości w odniesieniu do tego, jakie podejście wybierzemy w celu rozwiązania problemu braku pomiaru wyższych harmonicznych:

  • Możemy pozostawić ten problem nierozwiązany i zachowywać się tak, jakby to nie był problem. Może w nadziei, że później będzie lepiej?
  • Możemy spróbować lepszej filtracji w zasilaczach. Zmusić producentów inwerterów do dodawania filtrów wysokiej jakości, co oznacza zmiany w odpowiednich normach dotyczących jakości zasilania i EMC.
  • Możemy spróbować lepszej filtracji urządzeń. Sytuacja jest taka sama jak powyżej i dotyczy wdrożenia innego standardu.
  • Zaczęto mierzyć wpływ zasilania i obciążenia, a także nakładać kary, jeśli współczynnik mocy nie jest zachowany. Jedną z możliwości jest rzeczywisty pomiar całej energii i współczynnika mocy (PF). Jeśli PF jest poza limitami, klienci będą płacić więcej.

W każdym razie konieczne jest mierzenie mocy w szerszym spektrum częstotliwości niż jest to obecnie standardem (do 10 kHz) oraz monitorowanie jakości zasilania w większej liczbie punktów w sieci.

Wnioski

Obecnie, gdy rzeczywiste zużycie energii przez urządzenia spada, podczas gdy moc bierna rośnie i musimy dodawać energię przy wyższych częstotliwościach, obecne certyfikowane urządzenia pomiarowe są przestarzałe. Limity dodatkowych błędów i sygnałów testowych/krzywych muszą zostać zmienione.

Rzeczywiste normy dopuszczają dodatkowe błędy do 6% dla pomiaru harmonicznych (niższych harmonicznych). Nie ma normy dla miernika elektronicznego do pomiaru wyższych harmonicznych.

Te normy dotyczące liczników elektronicznych i jakości zasilania NIE odzwierciedlają jednak faktu, że dostawy energii i urządzenia uległy zmianie. Najwyższy czas zastąpić te standardy nowymi.

Chcesz zobaczyć nasze rozwiązania Smart Grid?